Może efekty tandetne po tylu latach, może jak wiadomo zerzniete trochę z Tolkiena, ale jak to się kiedyś oglądało! Zdjęcia, muzyka, klimat, bohaterski Val Kilmer i ta piękna Sorsha! Ten film nigdy nie był i pewnie już nie będzie uznawany za wybitne osiągnięcie gatunku fantasy ale ma duszę i można go śmiało obejrzeć po 30 latach. Jeśli ma faktycznie powstać kontynuacja to mam nadzieję że będzie się to dało oglądać